smierc :(

nie wiem czy wiece ale 11.07>2005 o godzini 18 zmarl
chlopak 18 letni
z Imielina
Zmarl na treningu tutejszergo klubu sporotwego
podczas treningu uderzyl glowo o kolano kolegi
upadl na ziemie i juz sie nie podniosl
lekarze walczyli o jego zycie ponad godzine
reanimacja nie dala efektow
i chlopak zmarl mial 18 lat i 4 misciace

POKOJ Z TOBA MARCIN [*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*]
† † † † † †† † † † † † † † † † † †

a tak pozaty to 3 tygodnie temu zmartla rowniez moja babcia jutro bede 3 tygodnie

ja nie lubie pisac na takie tematy ale popieram tych co jeszcze maja chec o tym pisac w internecie Sad

Czytałm o tym w gazecie....dostał kolanem w krtań....smutne że skończył swoje życie na głupim treningu.....

tak jest wedlug prasy i ludzi !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1
Zobaczymy co wykaze sekcja zwlok

TO naprawde prykre, ale ta śmierć to chyba przypadek?
I dlaczego Bóg Go tak szybko zabrał Question

ehh... tak samo jak Ci animatorzy jadacy na DZIEN wspolnoty Sad

smutna sprawa... 5 osob zginelo na miejscu. jedna- moja kolezanka- walczyla o zycie... teraz jest wszystko w porzadku z nia (chwala Bogu)

jak to ksiadz nam powiedzial... "widac byli gotowi na ta smierc i to byl najlepszy czas"

shalom

gosia cmela

aaa... Marcin.... ktos tak madrze powiedzial "PRZYPADKI SA TYLKO W GRAMATYCE"

:] POZDRAWIAM

No tak, nie ma przypadków, masz racje, Bóg miał takie plan i musiał go wykonać, niestety to bardzo smutne, jedynie to czego nie rozumiem,to to dlaczego Bóg jest na swój sposób tak okrutny, zabiera komuś, jego skarb, drugiego człowieka, myśle że z biegiem czasu dostanę na to moje pytanie odpowiedź Very Happy

wlasnie... zauwazcie... tyle starych ludzi umiera i nikt sie nie przejmuje tym ze ktos (np. sasiad 90 cio letni) zmarl tyklo huk jak umrze ktos mlody...

i taki stary i taki mloy to czlowiek... i tzreba sie modlic trzeba sie modlic zeby byli w niebie... za jednego i za drugiego... taki mi sie wydaje

tyle ze mlodzi sa tak jakby blizsi naszemu sercu...

i tylo... Smile

Dla Boga każdy jest tak samo ważny dla Boga. Czy ktoś umiera w wieku starości czy w wieku młodzieńczym, to to samo. Dla jednego i drugiego zaczyna się nowe życie.

amen. a tak przy okazji to prosze o modlitwe za mame kolezanki i znajomego kleryka- wczoraj byl pogrzeb Sad

shalom

Jasne Gosiu. Wiesz, jakoś jak tak rozmawaim z Przyjacielem to cały czas wydaje mi się że modle się za wszystkich ludzi. Ostatnio nie umie zasnąć i nawija mi się taka myśl, że jesśli nie umimy zasnąc to Bóg nas budzi i chce abyśmy się modlili za kogoś, za tego kogoś kto potrzebuje pomocy, wpsarcia modlitewnego. Nie wiem, ale jakoś tak mi się nasuneło Smile

Tak to bardzo przykre i takie niespodziewane...

No ładnie ładnie, forum się roziwja!!

rozwijało :]