Przypadki

Czy wiezycie w przypadki np ze spotyka sie kogos ub nie wiem samie wiecie. Ja wieze miałam ich za duzo..... Gosia wie o co chodzi Very Happy

.Np dzisaj jestem ja Gosia i Danusia na ul M. i co po raz drugi jak jestesmy tam razem sptykami osobnika płci brzydszej z jego siostra.... a to tylko jeden przypadek a jest ich wiecej..........

hmm... jak dla mnie to nie ma przypadkow. dla mnei istnieje tylko perzeznaczenie i wola Boza. mamy cos do czego dazymy. Pan prowadzi. a "przypadki sa tylko w gramatyce". tym haslem zyje.
moim zdaniem to ze kogos spotkamy na ulicy to nie jest przypadek, bo moze to w przyszlosci poniesc jakies skutki, ktore beda wplywac w duzym stopniu na Twoje zycie... moga to byc refleksje albo cos jeszcze...

nie wiem... jak dla mnie to jest wola Boza a nie przypadek...

ale duzo osob ma inne zdanie na ten temat wiec... do dyskusji w sam raz Wink

pozdrawiam

Ja tez nie wierze w przypadki. TYlko Gosia wytlumacz mi co maja znaczyc przypadki z panem X - kościół. jak ide z toba lub Sylwia, jak szłam z Sandra za duzo tego..........................

hmm... wiesz... kosztowalo Cie to duzo mysli... duzo rozmow i... w jakis sposob wplynelo to na Twoje zycie Wink

... cos sie w Tobie zmienialo i dlatego wyglada to wszystko teraz inaczej... i masz wstret do bladynow Razz

. hehe... wiec wiesz...jednak tutaj trzeba ufac ze Pan Ci to tak wszystko poprzewraca ze wkoncu bedzie normalnie i ok Smile

On wie co dla nas jest najlepsze... trzeba tylko ufac ze to co on robi jest dobre...

ewe uwjierz i zaufaj Mu!! naprawde... On w ukladaniu zycia jest najlepszy Smile

Bóg jest mistrzem wszystkiego, jak naspiałem w innym temacie. A co do przypadków, to sądze tak jak Gosia, że przypadki są tylko w gramatyce.
Ja zawsze ufam Bogu i On mi bardzo pomaga, w wielu trudnych sytuacjach Smile

tylko rzezc w tym ze ludzie uwazaja niektore wydarzenia za przydadkowe a niektore za wole Boza... nio wiecie o co chodzi...

+

Każda sytuacja to wola Bożę, naprzykład to forum, to że tutaj pisze kilka osób to też nie przpadek, albo pech to wola Boża. I widozcnie ma tak być, żę to forum ma się stać prywatne Smile

eh wiem ze marudze ale zaczynaja mnie przypadki nieco wkurzac. Rozumiem spotkac kogos ( w miim wypadku pana F.) na ul Miodowej bo tam mieszka rozumiem nawet spotkac go w kosciele okej chodzi to dobrze. Przełkne nawet jak raz spotkałam go na miescie okej ALE DO JASNEJ CIASNEJ SPOTKAC GO NA KONCERCIE NA STADIONIE I ZEBY SIEDZIA DOSŁOWIE 3 ŁAWKI PRZEDMEMNA TO JUZ JEST PRZEGIECIE!!!Kurde wiem dramatyzuje ale skoro przypadków nie ma to co to ma kurka byc?Wiem ze przypadki to wola boża no wiec jaka ta wola jest zeby za kazdym razem gdzie sie rusze spotykac go i zebym cierpiała ze przez 3 lata nie zrobiłam w sumie nic? ze przez 3 lata niektóre osoby robily mi takie numery z nim zwiazane. Przepraszam ale jestem zawiedzona wkurzona i smutna dlaczego zawsze on nie moze byc jakis inny facet?Kurde zmarnował mi cały koncert to naprawde nie fear. Ja chce o nim zapomniec ułorzyc sobie zycie na nowo ale eh rozpisałam sie ten post nie ma sensu pisze go w depresji Marcin jak ci sie nie spodoba mozesz go usunac albo nie zreszta rób co chcesz.Tylko nie piszcze komentarzy typu- wszystko bedzie okej bo zwariuje przeciez miało sie to skonczyc wraz z koncem roku szkolnego I CO?Dobra koncze ale prosze nie piotepiajcie mnie nie mówicie ze przesadzam prosze bo to mnie dobije papapa

hmmm....

TWE DROGI SA NAJLEPSZE
NAJLEPSZE DLA MNIE SA
TY PANIE WIESZ NAJLEPIEJ
CO DLA MNIE DOBRE JEST

hmmm... nadal uwazam ze przypadkow nie ma. to ma jakis cel... niebawem sie okaze jaki. nie bede mowic ze bedzie wszystko ok i w ogole... ze dramatyzujesz... powiem inaczej... i niestety nie mam takiego tonu glosu jak bardzo dobry kolega michal k. , ktory jak to powie to od razu sie czlowiekowi lepiej robi... :

SPOKOJNIE... Smile

hm... radzilabym wiecej ufnosci, wiecej modlitwy, wiecej... WIARY W BOŻA OPATRZNOSC!... ewelinka... sprobuj... to nic nie kosztuje, a moze Ci pomoc... po prostu uwierz w to ze tak ma byc:)

spokonie Smile

gosia
+

Dziekuje gosia ja czekam na ten cel przypadków juz 3 lata dziekuje:*

spokonie...

"wszystko ma swoj czas i wszystko ma wyznaczona godzine pod niebem" Smile

cel rowniez zostanie Ci... objawiony (nie wiem czy to dobre slowo Very Happy

)

pozdrawiam

Hahaha dzisaj byłam na miescie i mocno sie usmiała bo tak- pierwsze spotkałam jego tate jakies pól godziny pózniej jego siostre a 10 minut po niej jEGO!Naprawde robi sie wesoło haha tyle Very Happy

To przypadek, który Bóg zapolanował a Ty się go nie spodziewałaś Wink

nie. nie zgodze sie z Toba, klero, to nie przypadek.
to wola Pana, ktorej ewe sie nie spodziewala... dlatego wydaje jej sie ze to przypadek... a jak juz wczesniej bylo powiedziane... przypadki sa tylko w gramatyce ;] TYLKO!!

shalom

klero napisał:

To przypadek, który Bóg zapolanował a Ty się go nie spodziewałaś Wink

Chodziło mi o to że jak nasoialem Bóg to zaplanował, a dla Ewy to przypadek, i zdarzenie którego się nie spodziewała Wink