o duchownych :)

Wielką sztuką jest śmieć się z samego siebie...więc ja chcę być Wielki więc pije mleko i wpisuje moje najulubieńsze dowicipy o duchownych Very Happy

Ksiądz odprawia drogę krzyżową. Przy piątej stacji podbiega do księdza
gosposia i szepce:
- Proszę księdza, przyjechali z wydziału finansowego! To bardzo pilna
sprawa! Niech ksiądz przeprosi wszystkich i przerwie drogę krzyżową!
Ksiądz szepce do kościelnego:
- Poprowadź za mnie dalej drogę krzyżową. I tak wszystko przeciągaj,
żebym zdążył wrócić na zakończenie!
Księdzu spotkanie z urzędnikami zajęło więcej czasu niż przypuszczał.
Po jakimś czasie wbiega do kościoła w nadziei, że zdąży na ostatnią,
czternastą stację drogi krzyżowej. Nastawia uszu i słyszy głos
kościelnego:
- Staaacjaaa dwuuudziieestaaa piąątaa! Szymon Cyrenejczyk poślubia
świętą Weronikę!

Idą sobie dwie zakonnice ulicą i spotykają dwóch metali. Jedna do drugiej ze zgrozą:
- Ojej, oni chyba w życiu nie widzieli prysznica!
Zakonnice poszły, a metale miedzy sobą:
- Ty, co to jest prysznic?
- Nie wiem, jestem niewierzący.

Żydzi mają ukamienować Magdalenę. Nagle wychodzi przed nich Jezus i mówi:
- Kto jest bez grzechu niech pierwszy rzuci w nią kamieniem.
Nagle leci kamień i TRACH... w Magdalenę!
Jezus odwraca się i mówi:
- Matko, jak ty mnie czasami denerwujesz...

- Puk! Puk!
- Kto tam?
- Satanista.
- Nie wierzę!
- Jak Boga kocham!

Umarł stary pobożny ksiądz - poszedł do nieba i staje przed Św. Piotrem. Św. Piotr pyta -faktycznie byłeś pobożny, nigdy nie zgrzeszyłeś nawet myślą ?
Nie, mówi ksiądz. Ale Św. Piotr dalej go wypytuje Ksiądz ukradkiem zagląda przez bramę do nieba patrzy, a tam z jego parafii taki obrzępałą Józik kierowca autobusu chodzi sobie po niebie. Ksiądz mówi: Św. Piotrze ale to niesprawiedliwe, całe życie żyłem w celibacie, a Józik to nawet do kościoła nie chodził a już po raju spaceruje A Św. Piotr na to:
bo widzisz, ty jak odprawiałeś mszę to cały kościół spał, ale jak Józik prowadził autobus to wszyscy się modlili.

hehe....

najbardziej mi sie ten z sw. Magdalena podobal Smile

ojoj

mozna posmiac... moze podzuce jeszcze kilka fajnych Smile

Tak, dobra, naprawde super, jak ksiądz powiedział największą sztuką jest śmiać się z siebie, a ja też pije mleko Wink

Bojownik IRA poszedł do nieba, wychodzi św. Piotr i mówi:
- Grzeszyło się za życia?
- No grzeszyło.
- Podkładało się bombki?
- No podkładało.
- Zgineli niewinni?
- No gineli.
- To co chciało by się do nieba, co?!
- Nie gadaj! Macie 5 minut żeby się ewakuować

Hehe, dobre, najpierw nie zakapowałem ale normlnie za chiwlke zaczełem ryć z tego, nie niezły kawał Smile

Gratuluje Kasiu Smile

heheh... to moze ja tez... kawal ktory nam opowiadal ksiadz na religiui Smile

... w sumie srednio smieszny,ale o duchownych Wink

byli sobie dwaj kaplani jeden (mlodszy) nie umial sie dogadac z mlodzieza. drugi (starszy juz taki) dogadywal sie znakomicie. Mlodszy ksiadz podszedl do tego starszego i pyta sie:
- jak Ty to robisz ze tak doskonale rozumiesz sie z mlodzieza?prosze powiedz mi bo mi na glowe wchodza na lekcji!
a ten starszy ksiadz powiedzial.:
-musisz mowic ich jezykiem... no wiesz... "nara", "dozo", "cze"- wtedy oni odnajda w Tobie kumpla!

mlodszy ksiadz zadowolony ta inforacja przed nastepna lekcja przygotowal sioe na nia bardzio dokladnie, gdyz wymyslal slangi mlodziezowe. Wink

na nastepny dzien wchodzi do klasy, uczniowie wstaja do modlitwy, a ksiadz do nich:
- Pochwa!

(dla ciezko kapujacych : slang od "pochwalony:)

Very Happy

pozddrawiam

znam to..... słyszałm dwa lata temu...... :p dobre

Stare ale jare Wink

hmm

...
nio wiec ostatnio... dla was to moze bedzie srednio fajny kawał bo owego muzycznego nie znaczy (juda). tak dla wtajemniczenia Wink

- u mnie na parafi mam muzycznego, na ktorego wszyscy mowia JUDO... gosciu jest ok, i dobrze gra, ale mimo wszystkoludzie lubia z niego smiac. tak wiec przypadkiemmoja siostra czytala ogolnopolskie forum oazowe i znalazła wymyslony prze xxx kawał o judzie Smile

a ja go wam tu przytoczę:

"Stoi Judo u bram nieba. na furcie pisze napis "muzycznych nie wpuszczamy". wiec judo stoi i nie wchodzi. sw.Piotr zaskoczony jego zachowniem pyta:
- no czego tak tu stoisz? właź!
- no ale sw. Piotrze, nie widzisz? tu pisze "m,uzycznych nie wpuszczamy"- mowi judo
a sw. piotr na to:
- eee... JAKI TAM Z CIEBIE MUZYCZNY...? "

Wstawcie sobie zamiast juda przezwisko waszego muzycznego/ muzycznej i od razu bedzie smieszniej:)

Very Happy

Zakonnica jedzie autem,nagle zabrakło jej benzyny,
poszła więc na staje do ktorej bylo 2km.i zakupila paliwo,ale nie miala zadnego pojemnika,wiec sprzedawca wlał jej je do nocnika...
Wracajac do swojego samochodu i wlewając benzyne do samochodu,przejeżdżał tir,kierowca z tira zwraca sie do siostry zkonnej-siostro...ale siostra ma wiare...

Idzie Baca do spowiedzi...
Wyznaje swoje grzech i mowi tak...
-w dzieciństwie ukradłem bułke,ale jetem piekarzem i wspomagam biednych
-ukradłem mamie 2zł.,ale teraz daje kieszonkowe moim dzieciom
Kapłan mu odpowiada:
-Pan Bóg Cie stworzył,a szatan weźmie